Na tym PBF'ie spełniają się sny, fantastyczne sny. (Na podstawie oryginalnego Fantasy Gate)
-Wiem wiem Jaris,Jak ja cię dawno nie widziałem chyba z 20 lat
Mówiąc to Salomon podszedł do Jarvisa
-Trzeba coś zjeść co nie pamiętasz jak byliśmy mali co nas uczyli dziadkowie gotowa.To były czasy może pójdziemy na polowanie ,zbierzemy zioła kupimy przyprawy i jakieś przybory Dobra?
Offline
Jarvis wziął swój łuk i jednym strzałem zabił stojącego daleko jelenia.
-Polowanie z głowy. A przyprawy mam przy sobie.
Jarvis zaczął szykować palenisko.
Offline
NO to dobra ty szykuj a ja pójdę po niebiańskie zioło
Szedł i Szedł i tuż obok znalazł to zioło i zebrał tyle ile zdołał wziąść.
Jak przyszedł przyszykował ognisko zrobił krąg z kamieni i położył rożne patyki na nim
Offline
Salomon po chwili zauważył że mięsa są już gotowe odłożył je na talerzyk.Po chwili oczekiwania zrobił to samo z rybami.Żeby zrobić psikusa kuzynowi nalał do garnka zimnej wody z jeziorka i nalał mu na głowę
Offline